Co się dzieję z wytwórnią Pono „ESAPE” ?
W ostatnim czasie fani PONO mogli zaobserwować dziwne działania w social mediach wytwórni ESAPE (Label założony z inicjatywy artysty). Label najpierw z natężoną intensyfikacją publikował materiały w social mediach, by w końcu swoje kanały zamknąć. W ciągu ostatnich dwóch tygodni na Facebooku i Instagramie ESAPE mogliśmy zobaczyć wszystkie wydane przez wytwórnię treści. Teraz social media ESAPE, a także samego PONO zniknęły całkowicie z sieci. Zostały usunięte także treści z kanału YouTube. Czy to pożegnanie z fanami i zamknięcie wytwórni?
ESAPE czekają losy Visionersa?
Przypomnijmy, że poprzedni label rapera Visioners, który był przez dużą część środowiska hiphopowego odbierany jako swoista mekka dla fanów klasycznego rapu został zamknięty po tym jak autor m.in. Pondemii i Wizjonera stracił nad nim decyzyjność na skutek tarć z prezesem spółki, której częścią był label.
Tak opisywał wtedy sytuacje:
„W ostatnim czasie dużo osób zauważyło, że twórczość moja oraz innych artystów zrzeszonych pod szyldem wytwórni Visioners zniknęła z platform cyfrowych.
Jest to efekt działań prezesa spółki Visioners, który przekroczył swoje kompetencje i w sposób skrajnie nieodpowiedzialny doprowadził wraz z dyrektorem zarządzającym do wyżej wymienionej sytuacji. W miedzy czasie ten sam Prezes spółki Visioners próbował przejąć naszą spółkę, przejmując udziały swoich przyjaciół z Tacto Label obecnie Visioners Music Promotion, która ma większość udziałów w spółce Visioners. W ten sposób Prezes spółki Visioners miał nadzieje podnieść kapitał zakładowy, co miało mu pozwolić na wykupienie moich udziałów. Niekompetencja tego człowieka a także jego prawnika jest jednak tak wielka, że nie doczytali się w umowie spółki iż przy tym podziale udziałów nie jest to możliwe, co pozwoliło nam na to by skutecznie powstrzymać przejęcie wytwórni. 🙂
Niestety prezio miał na tyle władzy żeby mnie ubezwłasnowolnić, co nie pozwala mi na dalsze prowadzenie wytwórni oraz monitorowanie obecnej sytuacji.”
Na ten moment nie udało się uzyskać komentarza od artysty. Miejmy jednak nadzieję, że tym razem to chwilowa przerwa techniczna, a nie koniec działalności labelu.
O nowościach w tym temacie będziemy informować Was na bieżąco.
PRZECZYTAJ – „Łzy Boga” to nowy singiel od Piha, który promuję własną limitowaną Whisky