W 25 odcinku podcastu „Rap Kontener” gościem CNE był raper Kuba Knap znany z solowych produkcji dla Alkopoligamii czy z projektów ze składem WCK.

Wyluzowane flow, muzyka rozgrzana kalifornijskim słońcem i oblepiona farmerskim leniwym teksańskim brzmieniem. Krótko mówiąc „Country Rap Tunes” czyli styl uwieczniony na pierwszym tatuażu naszego gościa – Kuby Knapa. Kilka lat temu wydziarał sobie czołg na znak długiej walki na froncie alkoholowym. Obecnie wolny od nałogu opowiada o swojej nowej płycie, która powstawała w odstępach przez ostatnie 3 lata. Rozciągnięcie czasowe spowodowała troska o rodzinę, obowiązki i przenosiny. Obecnie Kuba stacjonuje w Gdyni, a drugą nogą buduje się w Borach Tucholskich, gdzie zamierza w agroturystycznym stylu stworzyć miejsce dla spotkań wielu projektów, w które jest zaangażowany. Rozmowa wróci też do starszych czasów, bo Knapiwo jest już dekadę w rapgrze. Zaczynał jako Młody Wilk, potem był Lepszym Żbikiem będąc mocnym ogniwem labelu Alkopoligamia, potem zawitał na chwilę go Hemp Rec. pod skrzydła Bilona. Obecnie pracuje na swoja markę pod szyldem „Tipi Knapa”. O przemianach, rożnych okresach w życiu oraz działaniu w wielu projektach i konstelacjach dowiecie się z nowego Rap Kontenera. Ruszajcie z nami w rapowe poszukiwania miejsc i emocji z nowym, pełnym sił witalnych Kubą Knapem.

taki opisał swojego rozmówce CNE w opisie 25 odcinka „Rap Kontenera” na YouTube.

PRZECZYTAJ – Emilozo, Pono i Ero zrobili „Classic” w którym wracają do korzeni